Jak wygląda życie po debiucie? Kulisy powstania drugiej książki Karoliny Winiarskiej „Nic więcej”.
Jakie emocje towarzyszą tworzeniu drugiej powieści i czy są one zbliżone do tych towarzyszących debiutowi? Karolina Winiarska nie ma wątpliwości, że choć emocje są rzeczywiście podobne, to jednak wiele te dwie sytuacje różni. Debiut, choć niepewny i stresujący dał autorce kredyt zaufania od czytelników. „Następnym razem” opowiada historię ludzi, którzy zbyt długo odwlekali decyzję o posłuchaniu głosu serca. Okazało się, że ta opowieść trafiła w serca i gusta odbiorców.
Druga książka zdaje się być sprawdzeniem, czy autorka dobrze swoją szansę wykorzystała. W swojej kolejnej historii Karolina Winiarska opisuje związek, który wydaje się nie mieć szans na szczęśliwy finał. Jest to po raz kolejny historia miłości, tym razem jednak opowiedziana nieco inaczej. Mamy tu rozterki i mnóstwo wątpliwości bohaterów, czy w życiu należy kierować się głównie sercem.
Co ciekawe, Karolina Winiarska, już po raz drugi osadza fabułę powieści w swoim rodzinnym mieście. Rzeszów jest zdecydowanie tym, co te dwie historie łączy. Tym razem, Winiarska idzie krok dalej i zabiera czytelnika w podróż w czasie. Razem z głównym bohaterem, wspominamy dawne symbole miasta. Możemy wrócić pamięcią do Hotelu Rzeszów, słynnej kawiarni Hortex czy klubu „Relax”. Ci, którzy pamiętają te miejsca, z pewnością odnajdą przyjemność w czytaniu o nich.
Karolina Winiarska przyznaje, że praca nad drugą powieścią dała jej mnóstwo przyjemności. Dzięki temu, że jej pierwsza książka zebrała tak dobre recenzje, tworzenie kolejnej historii okazało się dużo łatwiejsze. Oczywiście autorka przyznaje, że bardzo pomogły jej opinie i komentarze czytelników. Jaki jest efekt pracy nad drugą książką? Tego dowiemy się sięgając po drugą powieść rzeszowianki zatytułowaną „Nic więcej”.