Słodko-gorzka „Boska”
Słodko-gorzka komedia w reżyserii Roberta Talarczyka miała premierę 20 lutego br. na deskach Teatru Ludowego w Krakowie. W rolę Florence Foster Jenkins wcieliła się Marta Bizoń, a partnerowali jej: Robert Ratuszny, Tadeusz Łomnicki, Beata Schimscheiner, a także Roksana Lewak i Jagoda Pietruszkówna. Partnerami wydarzenia byli: Miasto Jasło i Lotos S.A, a oficjalnym partnerem motoryzacyjnym Toyota Jasło.
Wyrazista rola Marty Bizoń, dowcipne dialogi i okazja do muzycznych, albo – pseudomuzycznych – popisów, złożyło się na komedie oferującą więcej niż tylko humor sytuacyjny.
Historia najsłynniejszej sopranistki-amatorki, znanej jako najgorszej śpiewaczki świata jest tak oryginalna, że mogło ją napisać tylko życie.Florence mimo całkowitego braku słuchu, śpiewała w największych salach koncertowych Ameryki, a nowojorską Carnegie Hall zapełniła po brzegi. Ze swoich koncertów zawsze robiła wielkie show, a towarzyszyły im liczne przygotowania oraz piękne, szyte na miarę stroje. Florence przekonana o swoim wyjątkowym talencie odbierała reakcje rozbawionych widzów jako tragiczne emocje, a swoim „talentem” zdobyła ogromną popularność wśród nowojorskich elit. Do dziś, bo blisko 80 latach odśmierci, Boska nadal jest fenomenem, a jej płyty są wznawiane i poszukiwane przez wielbicieli rozmaitych dziwactw muzycznych.
(jdk)