Rozbawili publiczność do łez
Na scenie wystąpili znani i niezwykle utalentowani aktorzy młodego pokolenia: Joanna Osyda, Kaja Paschalska, Paweł Okraska i Bartłomiej Firlet.
"Spektakl opowiada o relacjach damsko-męskich, o różnych sytuacjach, w których się znajdujemy.Każdy z nas w swoim życiu. O kłopotach damsko-męskich, niedogodnościach, pragnieniach, często chęci wyrwania się z takiego stanu, na przykład małżeńskiego, jak również o tym, że często nie doceniamy rzeczy, które mamy. Dopiero w momencie różnych zdarzeń, okazuje się, że ta osoba, którą wydawało nam się, że nie kochamy, jednak kochamy najbardziej w życiu. Miałem okazję grać w różnych sztukach, także trochę kontrowersyjnych, w których padały dosadne stwierdzenia. I okazuje się, że ludzie starsi wbrew pozorom bardzo dobrze na to reagują. Jest to – być może dla nich, taka sytuacja, że czują się znowu jakby młodzi. Całkiem dobrze to odbierają, jeśli jest to oczywiście w spektaklu uzasadnione" – powiedział Paweł Okraska, aktor, odtwórca jednej z głównych ról w spektaklu.
Sztuka Stefana Vögla w reżyserii Dariusza Taraszkiewicza, rozbawiła seniorów do łez. Fenomenalna gra aktorska i brawurowa scenografia, zyskały ogromne uznanie wśród publiczności.
"Cała oprawa tego spektaklu była świetna. Rewelacyjni aktorzy, kostiumy, bardzo dużo śmiechu. Ogółem wszystko dopracowane w każdym szczególe. Polecam wszystkim dorosłym, zobaczyć tę sztukę, bo opowiada o naszych najskrytszych marzeniach i pragnieniach. Czasem w życiu bywa tak, że bardzo o nie walczymy lub boimy się po nie sięgnąć. Nie można się jednak poddawać, trzeba o nie walczyć i mieć nadzieję" – powiedziała pani Maria, seniorka z Jasła.
Seniorzy z okazji swojego święta, otrzymali moc ciepłych życzeń. Słowa uznania i serdeczności popłynęły od Ryszarda Pabiana, burmistrza Jasła i Sławomira Piotrowskiego, przewodniczącego Rady Seniorów.
JDK